Wirtualny Zaborów

SZERYF

Adam, ale ty się czepiasz młodzi maja swoją grypserkę, a ty jak byłeś młody to nie używałeś słów, które nie były zrozumiałe dla twoich np: rodziców.
Np; gigant, olewam, spadam, laska, alpa, browar, waksy, saksy, itp Teraz te słowa są już tak powszechne, że nikt nie zwraca na nie uwagi.

Pozdro.
Szeryf

Adam

Używałem niektórych tych słów, ale w rozmowach z rówieśnikami. Publicznie i wobec "starszych" mówiłem prawidłowo. Dziś w swoim budowlanym, turystycznym, żeglarskim czy koniarskim towarzystwie też posługuję się środowiskową gwarą, ale nie przenoszę tego na forum.

Nota bene - nie czepiam sie gwary na np. Absolwentach - to jest temat młodzierzowy, środowiskowy. Ale co innego w działach ogólnych. Tu będę sie czepiał.