Wirtualny Zaborów

ckwadrat

Czy ktoś tu kiedyś mówił, że to nie ludzie?! Ale g.. mnie to obchodzi, że oni nie mają gdzie się napić. Niech idą za stodołę, do lasu, gdziekolwiek. Czy widział ktoś pijących pod sklepem w Warszawie? Ja nie przypoinam sobie takiego obrazka. Dlaczego 15 km od rogatek ma być inny świat. Dlaczego dzieci i młodzież ze szkoły obok mają być demoralizowane, że takie zachowanie jest dozwolone?! A paszoł won! Zero tolerancji!

Rafał Kossowski

ok ZERO TOLERANCJI
może ta nowa w Polsce zasada na kilku frontach narqaz przyniesie owoce

tylko Wy musicie też ją popierać...

SZERYF

A jednak skłaniam się do tego, że jest to wina sklepu.
Dlaczego nie piją przy Skorupskiej?
Dlaczego Nie piją u Grędy.
Ano dlatego, że tu ich tolerują, nie raz widziałem jak jakiś lump brał na krechę.
Ostatnio jeden chlał na schodach bo sklepowe nie reagują!
Może porozmawiać z właścicelem aby zrócił uwagę swoim pracownicom.

Adam

Ana

Ja też myślę, że to wina sklepu. Oni stoją na schodkach sklepu, tuż przy wejściu, trzeba się przeciskać przez nich, żeby wejść i wysłuchać rzucanego mięsa.
Sklep jest najbardziej popularny, nawet w naszej ankiecie Wink

bo jest dobrze zaopatrzony. Ale powinni ich gonić sprzed sklepu.

Pamiętam w czasie majówki , kobiety z dzieciakami na boisku, a pod sklepem kilkadziesiąt chłopa ledwo trzymających się na nogach.

SZERYF

A może niech sklep przestanie sprzedawać tanie winka? Nie bedą mieli po co przychodzić. A jak nie to bojkocik sklepu.

naszka

naszka

SZERYF

aga

Naszka, nie wiem, w ilu miejscach umieścić tablice,
ja nie będę umieszczać w żadnym, bo ani kawałeczek
ZAborowa, , na którym odbywają sie takie sceny jak na miejscu łosia,
nie nazlezy do mnie,
to była propozycja dla właścicieli terenu