 |
Wirtualny Zaborów
Bądź bliżej Zaborowa
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Brt
Prawdziwy obywatel
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 100
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: Z przed kompa
|
 Wysłany: Śro 23:40, 15 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Post wygasł
Ostatnio zmieniony przez Brt dnia Czw 13:04, 06 Lut 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucuś Pan
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Neverland
|
| Wysłany: Czw 18:45, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a to jest tekst mojego kumpla z gg.. nie z tej strony: (pisze w oddzielnych postach bo tamtego "niecenzuralnego" zapewne skasujecie :>)
| Cytat: | jo (22:59)
czuje sie jakbym szedl labiryntem z masą wyjsc i wejsc
jo (22:59)
i wlasciwie jest mi wszystko jedno, czy wyjde z tego labiryntu czy nie
jo (22:59)
tylko tak sobie chodze, lol
jo (23:00)
tak jak 2gie prawo dynamiki, nigdy tego nie rozumialem
jo (23:00)
gdy dzialajace sily na cialo rownowaza sie, cialo porusza sie jednostajnym nieprzyspieszonym ruchem
jo (23:00)
ja tez, zadnych rzeczy negatywnych, smutnych, zadnych pozytywnych, wesolych, wiec se po prostu ide przez te zycie..
jo (23:01)
i sie szwedam po tym labiryncie
jo (23:01)
nei chce z niego wyjsc, nie mam celu do wyjscia z niego, ale nie chce tez przerywac tej wedrowki
jo (23:01)
jesli spytasz co w takim razie chce powiem ze szczerze mowiac mam ochote na hamburgera
jo (23:01)
dlatego nie spytasz , bo to psuje nastroj rozmowy |
myśle że zrozumieją ten tekst osoby po paru piwach albo... no trzeba sie wczuć 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
eLdeV
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zaborów
|
| Wysłany: Czw 19:36, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
|
Absurdalność daje się wyrazić tylko za pomocą humoru...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Elvis
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zaborówek
|
| Wysłany: Czw 22:29, 16 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
|
Ja osobiscie jako admin nie mam nic przeciwko takim postom:)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucuś Pan
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Neverland
|
| Wysłany: Pią 1:51, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
|
"a nie mówiłem?" heh...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
eLdeV
Moderator
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zaborów
|
| Wysłany: Pią 19:37, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Piątkowe opowiadanie o śwince
- Gospodarzu a dlaczego ta świnka ma jedna nogę drewnianą?
- Aaa, ja panu zaraz wszystko opowiem jak to było. To było dwa lata temu. Nie! Trzy lata temu. U nas była powódź, wszystko zaczęło pływać, a myśmy spali. Ale świnka, świnka proszę pana wiedziała, co nam grozi. Przeskoczyła swoją zagródkę, podpłynęła do chaty, obudziła nas i myśmy się uratowali, gdyby nie ona...
- Dobrze, dobrze, ale dlaczego ona ma nogę drewnianą?
- Aaa, ja jeszcze nie skończyłem, zaraz panu wszystko opowiem jak to było. To było chyba 2 lata temu. Ktoś podłożył ogień w gospodarstwie i my byśmy się popalili wszyscy, ale świnka, świnka wiedziała, co nam grozi. Przeskoczyła swoja zagródkę i wyciągnęła mnie spod palącej się belki. Ja wyciągnąłem rodzinę, inwentarz....
- Nno, dobrze, ale dlaczego ta świnka ma nogę jedną drewnianą?
- Aaa, ja już panu wszystko opowiem jak to było. To było chyba zeszłego lata. Nas napadli zbójcy. Związali nas, pieniędzy chcieli. A przecież my pieniędzy nie mamy. Ale świnka, świnka wiedziała co nam grozi. Przeskoczyła swoją zagrodę, spłoszyła zbójców....
- Proooszę pana... Opowiada mi pan trzecią historię, a ja chciałem tylko wiedzieć dlaczego ona ma jedną nogę drewnianą?
- A pan by zjadł taką kochaną świnkę od razu??
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Brt
Prawdziwy obywatel
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 100
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: Z przed kompa
|
| Wysłany: Pon 17:44, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Post wygasł
Ostatnio zmieniony przez Brt dnia Czw 13:04, 06 Lut 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Elvis
Administrator
Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zaborówek
|
| Wysłany: Pon 18:53, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Powiem jeszcze raz ten tekst z snajperem mnie rozwala 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Lucuś Pan
Administrator
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Neverland
|
| Wysłany: Czw 21:58, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
w połowie rozmowy jo zamienia sie na Q ale nie ma to żadnego związku z "fabułą" xP
zyczę miłego czytania..
prosze! napiszcie czy to sie wam w ogóle podoba 
| Cytat: | jo (21:28 )
dylu to ja, do wszystkiego sie przyznaje, tylko nie kaz mi wiecej rozmawiac z Rolmopsem
Dylu (21:38 )
ty......ty..... brutusie....
Dylu (21:38 )
!
jo (21:39)
nie mow tak do mojego psa!
jo (21:39)
tak to se do mnie mozesz mowic ale nie do neigo!
Dylu (21:39)
to czemu znowu założył twój szlafrok?!
jo (21:40)
to jego problemy z pęcherzem, nie twoja zasrana sprawa
jo (21:40)
sluchaj ja juz mam dosyc, tolerowalem cie przez 39 lat ale to i tak za dlugo, koncze z tym!
jo (21:41)
slyszysz?
Dylu (21:41)
to ty pośłuchaj, albo gadamy normalnie albo znowu bedziesz prawił morały swojemu tosterowi
jo (21:41)
moj toster jest homoseksualistą!
jo (21:42)
za to twoja szalona drukarka ostatnio pogryzla mi klapki, dlatego to wszystko!
Dylu (21:42)
nic nie obchodzą mnie wasze problemy rodzinne.
jo (21:43)
nie?
jo (21:43)
a ten podsluch pod moim biorkiem?
jo (21:43)
ta kamera w glosniku?
jo (21:43)
ten termoizolator w lampie?
jo (21:43)
dla mnie to obiaw nadwyraz nieuprzejmego interesowania sie naszymi rodzinnymi sprawami!
Dylu (21:43)
elektronowy
Dylu (21:43)
nie ruszaj go
Dylu (21:44)
bardzo drogi
Dylu (21:44)
rodzinne mnie nie interesuja, sprawdzam tylko ogladalnosc niektorych programow.
jo (21:44)
ee... ok, sorry
jo (21:44)
mhm, i jak idzie?
Dylu (21:45)
zdziwilbys sie gdybys wiedzial co robi twoja zona ogladajac "gotuj z pascalem"
jo (21:45)
hmm..
jo (21:45)
smazy jajka..
Dylu (21:46)
żeby tylko.
Dylu (21:46)
żeby te z lodówki.
jo (21:47)
och!
jo (21:47)
nie moze byc!?
jo (21:47)
cholera... ten tego...
jo (21:47)
ale przeciez..
jo (21:47)
ja..
jo (21:47)
nie mam zony.. oO?
Dylu (21:48 )
tak. to jest najdziwniejsze.
jo (21:48 )
nie no nie jest najdziwniejsze
jo (21:48 )
dziwniejsze dla mnie to czemu plastikowe torebki w hipermarketach sa tak trudne w obsludze
Dylu (21:48 )
nie wiem, zapewne wie to pascal brodnicki.
jo (21:49)
ok, chodzmy go zapytajmy
jo (21:49)
*wykreca numer pascala*
jo (21:49)
piiiiip....piiiiiiip.... piiiiiiip *sztruuuut*
jo (21:49)
dzieńdobry, dzwonie do pana w bardzo nietypowej sprawie
Dylu (21:50)
-pan weiss?
jo (21:50)
tak...
jo (21:50)
mam pytanie w sprawie panskiego wspolpracownika
Dylu (21:50)
-tak?
jo (21:50)
mianowicie mam uczucie ze kazdej soboty chodzi do kina na ten sam seans.. czy on przypadkiem.. nie zaciął się?
jo (21:51)
wie pan tani pracownicy czasem tak robia, trzeba ich resetowac i kopac w twaz, to normalne...
jo (21:51)
*ktos szepcze mu do ucha cos* ups, zreszta nie o tym chcialem
jo (21:52)
znaczy ja w sumie chcialem pana zapytac
jo (21:52)
jakie jest panskim zdaniem najszybsze zwierze?
jo (21:52)
ale tak szczerze, wie pan.. bez ściem
jo (21:52)
*w tle leci reklama heyah*
Dylu (21:52)
-gepard
jo (21:52)
ech.. *usmiecha sie cieplo* jak pan tak uwaza...
jo (21:53)
*widac usmiech jest wymuszony i uykrywa tylko chec do rozplakania sie* naprawde gepard?
Dylu (21:53)
hmm.... perkoz?
jo (21:53)
ech.. no nic nie wazne..
jo (21:54)
*odklada słuchawke*
Dylu (21:54)
-IWEM! WIEM! PROSZE NIE ODKŁA>.......
jo (21:54)
*kamera pokazuje zakompleksionego strusia* ech nikt mnie nie docenia
jo (21:54)
a przeciez zapieprzam szybciej od gepardow... cholera
jo (21:55)
mamo czemu nas nikt nie lubi?
Dylu (21:56)
może dlatego, że mamy wielkie, zielone uszy?
jo (21:56)
hm... no racja... ale nie da sie ich tak jakos...
jo (21:56)
on...
jo (21:56)
wie mama..
jo (21:56)
odkurwic
jo (21:56)
?
Q (21:59)
no coz
Dylu (21:59)
nie wiem..ale...musisz...zabic..pascala...brodnickiego!*marka umiera*
Q (22:00)
*jaka marka?*
Q (22:00)
*blysk w oku* mamo czemu marki umieraja?
Dylu (22:01)
*błysk w dupie! mama nie zyje!*
Q (22:01)
NIE
Q (22:01)
musze zabic pascala!
Q (22:01)
*smieszna melodyjka podczas kiedy Q kupuje sobie rozne rzeczy*
Dylu (22:02)
*wchodzi simba*
Dylu (22:02)
musze...zabic... sułtana...
Dylu (22:02)
*wychodzi simba*
Q (22:02)
*wychodzi wokalista toola*
Dylu (22:03)
*nie wszedł, zostaje*
Q (22:03)
czesc
Dylu (22:03)
*przekartkuj scenariusz, jestesmy jakies 4 strony wczesniej*
Q (22:03)
*przekartowuje*
Q (22:04)
*oglada smieszny filmik ktory pokazuje sie na marginesie gdy sie szybko kartkuje scenariusz8
Dylu (22:04)
*przypomina nieco jego żonę w negliżu*
Q (22:04)
*wyciaga nóz*
Dylu (22:04)
*charakter pisma wskazuje na gościa od kostiumów*
Q (22:04)
PAAAAASCAAAAAAAL!
Q (22:04)
JEsli tu jestes i masz jakies jaja to wyłaź!
Dylu (22:05)
*wchodzi sprzedawca jaj*
Dylu (22:05)
ja mam jaja!
Q (22:05)
aa... za ile sztuka?
Q (22:07)
bo ja 3 potrzebuje nie ale nie mam w ogole...
Q (22:07)
*wychodzi sprzedawca andrutów*
Q (22:07)
AHA! TO TY UKRADLES MOJE ANDRUTY!
Q (22:07)
*rzuca precelkami w sprzedawce jaj*
Dylu (22:07)
TO NIE JA!
Q (22:07)
*precelek obraca sie wokol kamery*
Dylu (22:07)
*rzuca w niego jajami*
Q (22:07)
*jaja takze wibruja wokol kamery*
Q (22:07)
*po 10 minutach walki mamy ladny animowany model galaktyki*
Q (22:09)
*cala zaloga obserwuje model*
Dylu (22:09)
*wchodzi sprzedawca kabaczków*
Q (22:09)
*nikt nie zauwaza malego halfinga ktory podczas przedsawienia wyciaga sakwy z swojego plecaka i zawiesza je na chince*
Dylu (22:09)
*przerabia model na kabaczek i wychodzi*
Q (22:10)
eeeej
Q (22:10)
*nagle wszyscy spostrzegaja halfinga*
Dylu (22:11)
to nie halfing, on nie ma sakiew
Dylu (22:11)
*patrzy na chinke*
Dylu (22:11)
TO ONA JEST HALFINGIEM!
Q (22:11)
ups..
Q (22:11)
*halfing zrzuca maske chinki* to ja jestem chinką!
Q (22:12)
a ona jest hipisem21
Dylu (22:12)
hipis21? *wchodzi zakonnica*
Q (22:12)
*publika jak jeden mąż co 10 sekund przesuwa glowe na druga osobe jak podczas meczu tenisowego*
Dylu (22:12)
TY SKURW*** ! OSZUKALES MNIE!
Q (22:12)
ahaha
Q (22:12)
i nie tylko ciebie!
Q (22:13)
dopisz sie do listy oszukanych!
Dylu (22:13)
miałbyć młody i przystojny! *nawala chinke walkiem*
Q (22:13)
*podaje mala serwetke z 2 napisami "jacek z bydgoszczy" i "ania k."*
Dylu (22:15)
*kurtyna*
Dylu (22:16)
*przerwa techniczna - 5 minut*
Q (22:16)
*na dyla upada wielka kupa piasku*
Dylu (22:16)
*kurtyna*
Dylu (22:16)
*zostaje sam q i noz ktorym mial zabic pascala*
Q (22:16)
*popelnia samobojstwo*
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Brt
Prawdziwy obywatel
Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 100
Przeczytał: 23 tematy
Skąd: Z przed kompa
|
| Wysłany: Sob 23:16, 08 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Post wygasł
Ostatnio zmieniony przez Brt dnia Czw 13:05, 06 Lut 2025, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
